Chce napisać wiersz gubię myśli. Gubię chwile relaksu. Umykają mi chwile ciszy, a może
to teraz czuję je ostrzej? Różnica nastąpiła w czasie- zmiennym nagle, który przyspieszał. I zmalał.
Zgubiłam miliony minut samotności, które pielęgnowałam aż uschły.
Wierszem bym mogła to opisać. Gdybym umiała je jeszcze pisać. Szukam natchnienia w Różewiczu, Leśmianie, może zbyt zachłannie.
Na tą okoliczność znalazłam genialny wiersz ( nie mój) a Różewicza właśnie:
posłowie do poematu
powoli ostrożnie
trzeba zdejmować słowa
rozbierać obraz z obrazu
kształt z barw
obrazy z uczuć
aż do rdzenia
do języka cierpienia
do śmierci
są wiersze
wewnętrzne
i wiersze zewnętrzne
są wiersze skończone uchwytne
wyrzucone
na powierzchnię
przez wiedzę rutynę
promienne
jak światło
i są inne
płynne senne
ciemne.
Inspiracja powyższym dziełem:
Jestem wierszem płynnym
sennym
to labirynt gdzie szukam
znaków zapytania
jestem wierszem ciemnym
płynie we krwi
ciemnej
która drga we włóknach serca
Jestem wierszem zewnętrznym
pisanym językiem żywym.
Udało się inny Poeta na niemoc twórczą zawsze pomaga:).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz