Do kolekcji muzyki ulubionej. Na długie wieczory zaczynam gromadzić dobrą muzykę
(w klimatach jak wyżej) i dobrą książkę ( o tym już było). W planach czytanie i słuchanie:)
to dobre plany- do tego przepisy kulinarne (zdanie kocham stać przy garach z pewnością
do mnie pasuje;) No i zapomniałbym wiersze, wierszowanie i czytanie wierszy.
No i może w końcu nauczę się robić na... drutach?
moje jesienne wieczory też obfitują w przyjemne dźwięki i zapach palonych świecy. obecnie zasłuchuje się w zespole Lilly Hates Roses. cudowny duet.
OdpowiedzUsuń