Uwielbiam taką piękną jesień z grzejącym złotym słońcem. Chciałabym ją złapać i wpuścić do słoika i wypuszczać odrobinami w gorsze/brzydsze dni.
Na razie łapię ją garściami i kolekcjonuje najładniejsze chwile, korzystam nadrabiając rowerowe zaległości:)
Energetycznie jestem na dużym plusie:)
Plus piękny utwór na dodatek:
Beth Hart & Joe Bonamassa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz