drzewo co arytmią we mnie oddycha
pulsuje tlenem
drzewo co sercem mym jest
pulsuje krwią oddycha
dłonią drzewa dotykam
próbuje nie ranić ust o korę
twoją szorstką skórę mam
między wargami
kruchych korzeni jestem pozbawiona
moje serce nie prowadzi procesu
fotosyntezy
wolę nie myśleć czy mogłabym go komuś zadedykować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz