myślę słowo
jak zapisać by pulsowało krwią
jak zapisać by wzrastało w
korzeniach drzewa
myślę słowo
jak zapisać by było sercem
które jak zegar
czas liczy
myślę słowo żywe
którego smak
to skóra twoja
Czytam wiersze Herberta. Zrobiłam sobie wyjątkowy prezent zbiór jego wierszy, który jest przekrojem
całej twórczości. I o ile wszelkie "składanki" to nie jest mój ulubiony gatunek to dla poezji robię wyjątek.
Czytam Go i odkrywam coraz więcej perełek- inspiracji. Jest fascynujący, długo przeze mnie niedoceniany
to wymagało długiego procesu dojrzewania. Wszystko przez szkołę, w której żaden autor jakoś nie przyciągał. Teraz z dala od edukacji poezja smakuje zupełnie inaczej. I w związku z tym powstają dużo lepsze wiersze. Staram się rozwijać skrzydła.
Czasem ogarnia mnie strach, że już o wszystkim napisałam, że się powtarzam, ale kiedy panika mija uspokajam się. Każde słowo jest wieloznaczne, może się pojawić w różnych kontekstach i sytuacjach i to w nim najlepiej smakuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz